Daj mi żyć



z potrzeby akceptacji
ujawniam wszem moje tchnienie
potakuję głową
trzęsą mi się ręce
zanim powiem swoje zdanie biorę głęboki wdech
i tak będzie sto powodów przeciw
to jak spacer z najciemniejszym parasolem w słoneczny dzień lata


Komentarze

Popularne posty