I wrony wracają....

czyli piękny wschód słońca za oknem:

I piękne chmury ;) - u nas mówi się, że to aniołki pieką już pierniki przed Świętami

Zachód słońca

Przy ostatnio panującej aurze rzadko mam możliwość obejrzenia zachodu słońca nad Sowińcem. Zwykle po prostu robi się coraz ciemniej i zapalają się miejskie latarnie. A tu taka niespodzianka ;)

Tu z odlatującymi nad Hutę wronami

"Śnieżna" muzyka

Kiedy patrzę za okno na znikający już niestety śnieg, mimo wszystko czuję się spokojna i wyciszona. Tak na mnie wpływa biel śniegu i szarość chmur. I tak przypomniały mi się piosenki w śnieżnej scenerii (nie świąteczne), które jeszcze pogłębiają mój nastrój harmonii:
James Blunt "You're beautiful"
Xavier Naidoo "Abschied nehmen"
I całkiem "nieśnieżna", ale kojarzy mi się z zaśnieżoną drogą przez Bojszowy
Katie Melua - "If You Were A Sailboat"
Zimowe z 2006

Przebłyski optymizmu

w deszczowy listopadowy dzień czyli
Marcin Rozynek "Deszczowe dni":
(...)Niebo milczy, a rzeki płyną
Nim przeminą trzeba wierzyć w to, że
Słońce żyje, lecz za kontury
Ciemnej chmury kryje swą mądrą twarz (...)

Świąteczne zapachy

kupiłam dziś Kasi parę mandarynek. Ich zapach i smak też przypomniał mi o zbliżających się Świętach Bożego Narodzenia. Ponakłuwałam więc już jedną z nich goździkami, żeby nam ładnie pachniała. Oficjalne przygotowania czas zacząć ;)
Takie sobie ujęcie mandarynki i goździków ;)

Jakże bym mogła

nie wkleić pierwszego zdjęcia Kopca Piłsudskiego w zimowej szacie? Niestety tym razem już bez uroczych gałęzi akacji (wycięte przez miasto przyszłości)

Dla przypomnienia zeszłoroczny ze stycznia i z marca
Śliczny jest. Może uda się w końcu zrobić parę innych ujęć Sownińca np. z Balickiej.

Zima tej jesieni

Zmarznięty starzec czyli przyprószony śniegiem sad

Moonstruck(1987)

Jeden z moich ulubionych filmów typu "romantyczny i zwariowany".
No i ulubiona piosenka Deana Martina That's amore: