środa, 14 września 2011

Kocha, lubi, szanuje...

czyli wróżenie na liściach robinii akacjowej w deszczowy, wrześniowy dzień.

W czerwcu kwitnie na biało, a kwiaty pachną słodko, dusząco. I przypomniało mi się, jak to właśnie w czerwcu w ramach wychowania fizycznego trzeba było pokonywać bardzo przyjemną trasę nad Wisłą bynajmniej nie spacerkiem ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz