piątek, 26 czerwca 2009

Z dedykacją dla Gatty :)

Wygląda dość poważnie, taki całkiem spokojny kot. Ale to tylko złudzenie. W środku kreatywny i pełny szalonych pomysłów. I nie wiadomo, czym nas za chwilę zaskoczy i zachwyci (ech zachwycił szalonymi wyskokami ponad źdźbła traw!). Prawdziwy kot.
Pozdrawiam Kocie :)

1 komentarz:

  1. Oj dziękować, dziękować :D
    Podziele się my love story jak już napisze :>

    OdpowiedzUsuń