czwartek, 28 maja 2009

A propos błękitu

Oczy tej małej, jak dwa błękity,
myśli tej małej - białe zeszyty,
a on był dla niej, jak młody bóg,
żebyż on jeszcze kochać mógł...


z piosenki Agnieszki Osieckiej śpiewanej przez Magdę Umer.

Pięknie, romantycznie i tragicznie...



U mnie dziś łagodnie błękitnie,
delikatne, puchowe zachmurzenie i spokój...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz