środa, 8 kwietnia 2009

Druga co mi się kołacze...

Oddech weź
Już najgorsze jest za tobą
W końcu gdzieś
Będzie lepiej, daję słowo
Nie bój się
Uwierz w siebie
Masz już wszystko
Poczuj więc że przed tobą cała przyszłość
Przecież wiesz

Że cisza i wiatr, słońce i radość
Deszcz na twych skroniach
Cóż więcej mógłbyś chcieć
Gdy czas kończy się
Nic się nie stało, nic się nie stało
Kolejny idzie dzień


Myslovitz "Cisza i Wiatr", tak po prostu, żeby coś wyprostować w sobie ;)

2 komentarze:

  1. Optymistyczna piosenka w sam raz na wiosenny czas. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie. Ileż w końcu można się martwić..

    OdpowiedzUsuń