piątek, 1 stycznia 2021

Stare domy

najlepsze nieodnawianie, z kwiatami na parapecie i ławeczką przy wejściu. Mają swoją historię, wyobrażam sobie jak na bosaka wybiegają z sieni dzieci, a ja w wygrzewam się na słońcu...

Początek

Podarłam stary kalenadarz,
wylalam na papier niebieskie łzy niespełnionych marzeń
odcinam media, bo
delikatnie pisząc moje ciało chce zwrócić śniadanie słysząc paplania o wirusie
delikatnie mówiąc, mam już dość świętowania
całe szczęście, że to już początek

poniedziałek, 28 grudnia 2020

Grudzień na zdjęciach

Grudzień w tym roku nie zaskoczył pogodą - w prawie wiosennym cieple mogliśmy podziwiać porosty...
... oraz piękne grudniowe zachody słońca.
Śniegu było jak na lekarstwo, za to przyroda przez parę dni obdarowywała nas szadzią
Jestem bardzo dumna z naszych kuchennych poczynań - 7 rodzajów cieszyńskich ciasteczek i to na dodatek z dozwolynmi dla nas składnikami
Jedyne tym roku przedświąteczne zakupy nie-oline na cieszyńskim rynku, pełnym świątecznego nastroju
Odrobina śniegu zmieniła się przed świętami w...
duuuużo mgły i zaczął się okropny tydzień we mgle(czyt. smogu)
Ostatnie przygotowania do świąt. W tym roku wszystko zapięte na ostatni guzik, wszystko wg planu, z czego jestem niezmiernie dumna. Nie mogło zabraknąć ulubionych ozdób (co roku te same i tak samo cieszą).
Zielona przyjaciółka towarzyszyła mi w czasie przedświątecznych odwiedzin i napełniałia zimne wnętrze samochdu świątecznym zapachem. Nie wyobrażam sobie sztucznej choinki...
Mimo teoretycznego końca świąt, zawsze jest czas na przyjemności w stylu "warm and cosy".
Mam nadzieję, że duch Świąt zostanie z nami przynajmniej do 6 stycznia...

niedziela, 6 grudnia 2020

Mnie też odwiedził święty Mikołaj...

i przyniósł piękną gwiazdę z ikea :) jeszcze staram się hamować, ale z dzisiejszym dniem przygotowania i oczekiwanie na Boże Narodzenie nabierają już innego tempa...

niedziela, 22 listopada 2020

Niedziela

Dyniowa chałka niskie, listopadowr słońce w kuchni odświętny poranek bez pospiechu i spore plany do poludnia oczywiście najpierw celebracja kawy i rozmowy bez końca

czwartek, 19 listopada 2020

wtorek, 13 października 2020

W październiku

- korzystamy ciągle z warzyw z ogrodu - tu brukiew, z której gotujemy kluski śląskie
- tęsknimy za błękitem nieba, niestety deszcz nie odpuszcza
- zbieramy grzyby, a jak nie ma jadalnych to podziwiamy "trujoczki"
- przerabiamy na zimę co się da, tu pieczemy gruszki na grusztardę
- glaskanie kota zdecydowanie króluje wśród październikowych umilaczy :)