
wtorek, 24 września 2019
Ufam
Wierzę w każdy kolejny poranek
Gdy otwieram oczy,
cieszę się jak dziecko.
Za wszystko co mam
dziękuję.
Ufam.
Wszystko, co mnie spotyka jest dla mnie
jak uszyta na miarę wieczorowa suknia.
Wszystko co mnie otacza jest powodem do uśmiechu,
jak znajoma twarz na ulicy.
Sadzę w ogrodzie tulipany
myśląc o wiośnie

czwartek, 19 września 2019
Głodna jutra
Już lekko się unoszę
różowo-niebieska mgła pod stopami
Zmarli odwiedzają mnie we snach
intensywnie szukam czegoś,
co mnie zatrzyma
nie pozwoli odlecieć
zdążyć zostawić jakieś wspomnienie
jedyne w swoim rodzaju "tu byłam"
to przecież takie banalne i samolubne
Lęk przed odejściem jest taki przyziemny
nie chcę sobie na niego pozwolić
choć to takie ludzkie
płakać przed rozstaniem
jak ze snu budzą mnie rozmowy dzieci
siedzę tu
oddycham
co zaczęłam chcę skończyć
ciągle jestem głodna jutra
poniedziałek, 2 września 2019
Na plaży
piasek wolno przesypuje się przez palce
rysuję wielkie muszle
szum morza wprawia mnie w trans
unoszę się
wszystko jest idealną całością
niebo spaja się z morzem, morze z plażą
odpływa przypływa
ma początek i koniec
nieodmiennie
jestem częścią idealnego układu
dzień już minął
jak szybko, przecież dopiero usiadłam
i rozwinęłam kłębek

sobota, 13 lipca 2019
Dopóki
"Póki wiosna przychodzi, odchodzi i wraca
To wystarczy mi"
dopóki otwieram oczy w różowej sypialni
a kawa smakuje, tak jak lubię
jeszcze się trzymam w całości
jak posklejana filiżanka ze startym złotem na brzegu
Ciąży mi głowa
wciąż szukam odpowiedzi
radzę i słucham porad
gubię się w tym, co mnie spotyka.
Znajduję szczęście, gdy jeżówka puszcza do mnie różowe oko
zwykłe czynności mnie koją
a odpowiedź jest przecież tak blisko
dobrzy ludzie są tak blisko
życie przecież toczy się dalej
po najgorszym upadku strzepuję kurz z ubrania
opatruję rany i wącham kwiaty
stałe miejsce na Ziemi to luksus
To wystarczy mi"
dopóki otwieram oczy w różowej sypialni
a kawa smakuje, tak jak lubię
jeszcze się trzymam w całości
jak posklejana filiżanka ze startym złotem na brzegu
Ciąży mi głowa
wciąż szukam odpowiedzi
radzę i słucham porad
gubię się w tym, co mnie spotyka.
Znajduję szczęście, gdy jeżówka puszcza do mnie różowe oko
zwykłe czynności mnie koją
a odpowiedź jest przecież tak blisko
dobrzy ludzie są tak blisko
życie przecież toczy się dalej
po najgorszym upadku strzepuję kurz z ubrania
opatruję rany i wącham kwiaty
stałe miejsce na Ziemi to luksus
sobota, 29 czerwca 2019
poniedziałek, 24 czerwca 2019
chowam miecz
Subskrybuj:
Posty (Atom)