piątek, 22 maja 2020
Pieszczotliwa ekologia
delikatnie odkręcam kran
potrząsam ziołami pod chłodnym strumieniem wody
oczywiście wody nie marnuję
każdy ruch jest zaplanowany
każda kropla też, a nawet każdy liść rzodkiewki.
Myślę, planuję, gdy skończę jestem usatysfakcjonowana.
Pieszczotliwość każdego gestu
byle nie za szybko
byle nie przerwać za szybko strumienia emocji
No i głęboko oddycham
tlenu nie trzeba na szczęście oszczędzać...
Jedno z niepospolitych, majowych ziół - Podagrycznik pospolity
poniedziałek, 11 maja 2020
P jak pocieszenie
Może się pojawić znienacka nokautując wredne podszepty:
- myśl, że niedokończone w sobotę ciasto można bez poczucia winy skończyć w poniedziałek
- ulubiona piosenka w radio
- telefon od kogoś bliskiego
- nowy filmik od Ania Gemma
- a nawet któryś z kolei przejazd po lesie, w ramach przerwy między lekcjami.
Czasem spada ich więcej na głowę,
bo przecież nie tylko nieszczęścia chodzą parami...
środa, 6 maja 2020
Tu i tam
wtorek, 5 maja 2020
Mother Nature is so kind to lend me a hand
piątek, 1 maja 2020
Maybe it isn't perfect
ale to pierwszy, majowy wieczór - pyszne jedzenie w słońcu na tarasie i delikatna muzyka
Subskrybuj:
Posty (Atom)