poniedziałek, 28 grudnia 2020
Grudzień na zdjęciach
Grudzień w tym roku nie zaskoczył pogodą - w prawie wiosennym cieple mogliśmy podziwiać porosty...
... oraz piękne grudniowe zachody słońca.
Śniegu było jak na lekarstwo, za to przyroda przez parę dni obdarowywała nas szadzią
Jestem bardzo dumna z naszych kuchennych poczynań - 7 rodzajów cieszyńskich ciasteczek i to na dodatek z dozwolynmi dla nas składnikami
Jedyne tym roku przedświąteczne zakupy nie-oline na cieszyńskim rynku, pełnym świątecznego nastroju
Odrobina śniegu zmieniła się przed świętami w...
duuuużo mgły i zaczął się okropny tydzień we mgle(czyt. smogu)
Ostatnie przygotowania do świąt. W tym roku wszystko zapięte na ostatni guzik, wszystko wg planu, z czego jestem niezmiernie dumna. Nie mogło zabraknąć ulubionych ozdób (co roku te same i tak samo cieszą).
Zielona przyjaciółka towarzyszyła mi w czasie przedświątecznych odwiedzin i napełniałia zimne wnętrze samochdu świątecznym zapachem. Nie wyobrażam sobie sztucznej choinki...
Mimo teoretycznego końca świąt, zawsze jest czas na przyjemności w stylu "warm and cosy".
Mam nadzieję, że duch Świąt zostanie z nami przynajmniej do 6 stycznia...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz