Zza okularów
wtorek, 13 października 2009
Trochę jak odgrzewanie kotletów
zabieranie się za coś, czego się dawno nie robiło, nie wiedząc czy się jeszcze to potrafi.
Dużo do poprawki jeszcze
Tylko metoda nowa - pastele po raz pierwszy.
1 komentarz:
Kot
13 października 2009 20:15
Ależ to jest świetne!!!
Cieszę się, że znalazłaś sobie coś artystycznego :D
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ależ to jest świetne!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że znalazłaś sobie coś artystycznego :D