dopadła mnie refleksja w wykonaniu Stanisława Sojki (nuci mi się do teraz):
"Na miły Bóg, życie nie tylko po to jest, by brać
Życie nie po to, by bezczynnie trwać
I aby żyć siebie samego trzeba dać"
Bawełna z bukietu, który otrzymaliśmy od moich rodziców z okazji naszego ślubu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz