i jaki piękny na dodatek :) Szczęśliwego Nowego Roku!
środa, 31 grudnia 2008
wtorek, 30 grudnia 2008
W rytmie przed Sylwestrem
piosenka, która ewidentnie poprawia mi humor.
Who says you can't be happy all the time?
I know but I'm still gonna try
Lighthouse Family - Be Happy
Who says you can't be happy all the time?
I know but I'm still gonna try
Lighthouse Family - Be Happy
poniedziałek, 22 grudnia 2008
Mówią, że nawet po największym deszczu przychodzi słońce....
a to wszystko stało się co dziwne przy akompaniamencie Concierto de Aranjuez Joaquín Rodrigo
Słowo wyjaśnienia - ten cudny utwór usłyszałam po raz pierwszy w pięknym ale i smutnym wykonaniu w świetnym filmie "Orchiestra" (w telegraficznym skrócie film ten opowiada o górniczej orkiestrze małego, angielskiego miasteczka)
Słowo wyjaśnienia - ten cudny utwór usłyszałam po raz pierwszy w pięknym ale i smutnym wykonaniu w świetnym filmie "Orchiestra" (w telegraficznym skrócie film ten opowiada o górniczej orkiestrze małego, angielskiego miasteczka)
niedziela, 21 grudnia 2008
Tuż przed wyjazdem
"I czasu tu jest coraz mniej,
bo za progiem czai się już
wiara, że cud blisko jest
już za moment (...)"
"Puste miejsce przy stole"
Jeszcze przed wyjazdem chciałam życzyć Wam wszystkim Wesołych Świąt pełnych tradycji i rodzinnego ciepła, niosących pokój i miłość!
bo za progiem czai się już
wiara, że cud blisko jest
już za moment (...)"
"Puste miejsce przy stole"
Jeszcze przed wyjazdem chciałam życzyć Wam wszystkim Wesołych Świąt pełnych tradycji i rodzinnego ciepła, niosących pokój i miłość!
sobota, 20 grudnia 2008
Świątecznych klimatów ciąg dalszy - z przymrużeniem oka
Dziś piosenka, której nauczyłam się w Kolegium "Rolničky" czyli swojskie klimaty.
piątek, 19 grudnia 2008
Dziś całkiem łagodnie
bo przecież zbliżają się Święta no i spadł ten upragniony śnieg. Ciasteczka juz pachną, ktoś dziś gotował pieczarkową ;). Więc w świątecznym nastroju - Queen - Thank God it's Christmas
(Żaden tam teledysk tylko slideshow, ale cóż)
Parę moich zdjęć ze Świąt Bożego Narodzenia 2006, kiedy to dopiero się zapoznawałam z naszym aparatem (jeśli któreś się powtarzają z little roo, to przepraszam)
(Żaden tam teledysk tylko slideshow, ale cóż)
Parę moich zdjęć ze Świąt Bożego Narodzenia 2006, kiedy to dopiero się zapoznawałam z naszym aparatem (jeśli któreś się powtarzają z little roo, to przepraszam)
środa, 17 grudnia 2008
Dziś dwie
bo nie mogę się zdecydować:
System of A Down "Hypnotize" i "Chop Suey!"
dzięki Marcinowi, który mi ostatnio o nich przypomniał.
System of A Down "Hypnotize" i "Chop Suey!"
dzięki Marcinowi, który mi ostatnio o nich przypomniał.
poniedziałek, 15 grudnia 2008
Obrazki z Rabki i okolic - zero chronologii
Kamienie w potoku
Barusie
Kapliczki
Chatka przedziwna
Krajobrazy
Barusie
Kapliczki
Chatka przedziwna
Krajobrazy
niedziela, 14 grudnia 2008
Coś na łagodny poranek
sobotni (bo usłyszane już wczoraj w samochodzie) a dziś już właściwie niedzielny. łagodny głos, delikatna muzyka - Seal "Walk on by". Było wiele wykonań (podoba mi się jeszcze by Aretha Franklin), ale to jest na prawdę kojące.
piątek, 12 grudnia 2008
Grudzień
Jak wiadomo grudzień jest miesiącem wyjątkowym - kończy się rok, no i oczywiście większość odlicza dni do Świąt Bożego Narodzenia. Po długim szarym i ciemnym miesiącu, jakim jest listopad i stagnacji w przyrodzie nagle spada z nieba coś białego, puszystego i naraz wydaje się, że świat staje się lepszy.
Mnie w grudniu zwykle dopadają wspomnienia - wieczorne spacery z Iwonką po Krakowie, zachwyt tym miastem i natrętna myśl, że coś mnie tu czeka. I tak to pewnej zimy w okresie masowego powrotu studentów na Święta do domu poznałam mojego męża.
Z czasem tęsknoty za uroczym zimowym Krakowem (w zimowe wieczory Kraków jest na prawdę magiczny)kojarzą mi się te dwie piosenki:
Myslovitz | Kraków (vs. Marek Grechuta & Anawa)
Evanescence - "My Immortal"
Pierwsza, wiadomo - idealnie oddaje klimat miasta, druga tak jakoś dopadła mi w tym czasie i idealnie wpisała się spokojem w bardzo śnieżną zimę tamtego roku ;)
Zimowy Wawel - chyba 2006 ;)
Mnie w grudniu zwykle dopadają wspomnienia - wieczorne spacery z Iwonką po Krakowie, zachwyt tym miastem i natrętna myśl, że coś mnie tu czeka. I tak to pewnej zimy w okresie masowego powrotu studentów na Święta do domu poznałam mojego męża.
Z czasem tęsknoty za uroczym zimowym Krakowem (w zimowe wieczory Kraków jest na prawdę magiczny)kojarzą mi się te dwie piosenki:
Myslovitz | Kraków (vs. Marek Grechuta & Anawa)
Evanescence - "My Immortal"
Pierwsza, wiadomo - idealnie oddaje klimat miasta, druga tak jakoś dopadła mi w tym czasie i idealnie wpisała się spokojem w bardzo śnieżną zimę tamtego roku ;)
Zimowy Wawel - chyba 2006 ;)
czwartek, 11 grudnia 2008
Czym byłby dzień bez dobrej muzyki
Kończy się w końcu ten maraton. Jutro będzie w końcu "normalny" dzień, za to trzeba wprowadzić pewne zmiany. Tyle wystarczy.
Kolejny energetyczny kawałek, by nie zwariować:
Kazik "Maciek, ja tylko żartowałem"
Kolejny energetyczny kawałek, by nie zwariować:
Kazik "Maciek, ja tylko żartowałem"
środa, 10 grudnia 2008
I znów jewel
Zabiegany dzień, dużo do zrobienia, kłopoty i stresy. Miło jak ktoś śpiewa, że wszystko będzie w porządku ;)
wtorek, 9 grudnia 2008
Z pozytywnych myśli
Dziś wieczorem pozbądź się wszystkich drobnych złości i uraz, które nagromadziły się w ciągu dnia. Inaczej zepsują Ci całą radość i przysłonią to, co było piękne i radosne.
Trochę tak jest, że kumulujemy w sobie negatywne myśli o innych. Nie wybaczamy innym i przez to patrzymy na nich ciągle przez pryzmat tego, czym kiedyś tam, może nawet nie umyślnie, nas zranili. Sama już nieraz wstawałam rano i zamiast cieszyć się nowym dniem, przygniatał mnie ciężar negatywnych przeżyć i nie pozwalał na wyjrzenie poza swoją skorupkę. Od razu zakładałam wtedy najgorsze i co dziwne od ludzi i od życia to właśnie otrzymywałam.
Reasumując przypomniało mi się powiedzonko mojego taty: "Co było i nie jest, nie pisze się w rejestr". Może warto wieczorem kładąc się spać pomyśleć sobie "Wybaczam innym", zrobić tez rachunek sumienia i spokojnie zasnąć, by rankiem wstać uśmiechniętym. Jest jeszcze jedna pocieszająca myśl - może w ten sposób i nam zostaną wybaczone drobne potknięcia.
Trochę tak jest, że kumulujemy w sobie negatywne myśli o innych. Nie wybaczamy innym i przez to patrzymy na nich ciągle przez pryzmat tego, czym kiedyś tam, może nawet nie umyślnie, nas zranili. Sama już nieraz wstawałam rano i zamiast cieszyć się nowym dniem, przygniatał mnie ciężar negatywnych przeżyć i nie pozwalał na wyjrzenie poza swoją skorupkę. Od razu zakładałam wtedy najgorsze i co dziwne od ludzi i od życia to właśnie otrzymywałam.
Reasumując przypomniało mi się powiedzonko mojego taty: "Co było i nie jest, nie pisze się w rejestr". Może warto wieczorem kładąc się spać pomyśleć sobie "Wybaczam innym", zrobić tez rachunek sumienia i spokojnie zasnąć, by rankiem wstać uśmiechniętym. Jest jeszcze jedna pocieszająca myśl - może w ten sposób i nam zostaną wybaczone drobne potknięcia.
Piosenka dnia
Słoneczna pogoda po niewyspanej nocy, uśmiecham się mimo obolałej nasady nosa, mimo krzyczącej Kasi. Jedyne co myślę w trudniejszych chwilach "Będzie lepiej".
Więc na ten słoneczny dzień i zwalczanie pesymistycznych myśli - Jewel "Good day" (usłyszana kiedyś w "Men in trees")
Zimny maj 07
A teraz siup na Wadowicką :/
Więc na ten słoneczny dzień i zwalczanie pesymistycznych myśli - Jewel "Good day" (usłyszana kiedyś w "Men in trees")
Zimny maj 07
A teraz siup na Wadowicką :/
niedziela, 7 grudnia 2008
A propos piosenki dnia ;)
to piosenka-wspomnienie związane ze Świętami Bożego Narodzenia. Jedna z naszych ulubionych (tzn. moja i siostry ;)). Myślę, że polubiłyśmy ja szczególnie ze względu na video i nastrojowość.
A więc dziś, a właściwie od paru już dni - paul mccartney - once upon a long ago
A więc dziś, a właściwie od paru już dni - paul mccartney - once upon a long ago
środa, 3 grudnia 2008
Dostałam ;)
dziś coś fajnego - kalendarz adwentowy z lufthansy. W sam raz dla tych, co nie mogą się doczekać Świąt ;)
wtorek, 2 grudnia 2008
Grudniowy ale zielony Kopiec
czyli jestem maniaczką ;)
Może jednak nam go nie zasłonią :/ Co ja będę wtedy fotografować?
Może jednak nam go nie zasłonią :/ Co ja będę wtedy fotografować?
Subskrybuj:
Posty (Atom)